punkty ashi

Punkty Ashi – czasami terapia może być prosta

If something gets into your eye, get it out of your eye’ – „jeżeli coś wpadło Ci do oka, wyjmij to z oka”

Po czternastu latach praktyki w zawodzie fizjoterapeuty i akupunkturzysty z wielkim zaskoczeniem odkryłem, że jako terapeuci często wpadamy w pułapkę robienia kolejnych szkół i szkoleń i zbytnio komplikujemy naszą pracę gabinetową. Doszukujemy się bardzo odległych w czasie przyczyn dysfunkcji, gdy tymczasem często jest ona zaraz przed naszymi oczami.

Kilka lat temu usłyszałem od mojego nauczyciela akupunktury klasycznej Donalda Halfkennego „treat what you see” i od tej pory zawsze jak utknąłem gdzieś w rozważaniach, z czym pacjent do mnie naprawdę przychodzi to wracam do tego prostego zdania – „poddaje terapii to, co widzę i to co dla mnie na ten moment jest oczywiste. Punkty akupunkturowe „Ashi” są właśnie często takim wybore

Historia

W Tradycyjnej Medycynie Chińskiej przyjęło się, że do ustalenia przyczyny występowania bólu potrzebne jest sporządzenie obszernego wywiadu, zbadanie pulsu, języka, czasami wyglądu. Na tej podstawie określa się, którego meridianu (kanału energetycznego), narządu jest problem i jakich punktów należy użyć by z tym problemem sobie poradzić. Postępowanie tego typu często prowadzi do sytuacji, żepacjent musi uczęszczać na kilka spotkań zanim problem zostanie rozwiązany.

Zupełnie inaczej sprawa wygląda w fizjoterapii, terapii manualnej czy osteopatii, gdzie, żeby zrozumieć jaka jest przyczyna występowania bólu u pacjenta,oprócz sporządzenia wywiadu, oceny ruchomości, trzeba pacjenta przede wszystkim dotknąć w różnych miejscach na ciele. Co ciekawe palpacja miejsc na ciele nie rozwinęła się w TMCh, natomiast jest podstawą w Tradycyjnej Medycynie Japońskiej – medycynie, którą uważa się, że przejęła schedę po „prawdziwej” klasycznej medycynie chińskiej – takiej jaka funkcjonowała tysiące lat temu.

Punkty „Ashi” opisane pierwsze przez sławnego lekarza Sun Simiao w jego dziele Qian Jin Yao Fang (Receptury Tysiąca Dukatów) tłumaczone są wprost jako „Ah, tak” lub „tu boli” i prawdopodobnie przez pewne nieporozumienie niepotrzebnie zostały zepchnięte na bocznicę terapii medycyny wschodu i traktowane jako mało skuteczna terapia objawowa. Oto cytat z tego dzieła: Jeśli chodzi o metodę ashi, mówiąc o osobie cierpiącej na ból, podczas uciskania, jeśli w środku jest jakieś miejsce [my] nie pytamy, czy jest to [rozpoznany] punkt akupunkturowy, bo [my] zlokalizowaliśmy bolesne miejsce, a oni odpowiedzieli: „Ach tak!”. Nakłuwanie i moksowane [punkty] okazywały się w przeszłości skuteczne, stąd nazywa się je punktami ashi”.

Nieporozumienie

“To [punkt] bólu definiuje punkt [akupunkturowy]” (Huang Di Nei Jing, Ling Shu)

W medycynie chińskiej leczenie lokalizacji dyskomfortu lub bólu bez zajęcia się jego przyczynami jest uważane za leczenie objawowe. Ponieważ akupunktura Ashi często wiąże się z wkłuwaniem się bezpośrednio w odkryte przez terapeutę obszary bólu, łatwo błędnie sądzić, że należy do kategorii leczenia objawu, a nie leczenia przyczyny. Okazuje się jednak, że sposób w jaki przedstawia się w Tradycyjnej Medycynie Chińskiej „akupunkturę ashi” często jest błędny. Wynika to najczęściej z faktu, że praktycy za punkty Ashi uważają wszystkie punkty bolesne pacjenta, a szczególnie te, które wskazuje sam pacjent, co sprawia, że gdy pacjent przychodzi na przykład z bolesnym barkiem – ma nakłuwany tylko bark.

Jak przedstawię poniżej leczenie oczywistej lokalizacji bólu bez holistycznego patrzenia na pacjenta – znane w języku chińskim jako „leczenie głowy, gdy boli głowa, leczenie stopy, gdy boli stopa” – to nie jest sposób, w jaki faktycznie praktykuje się autentyczną akupunkturę ashi. Akupunktura Ashi polega na leczeniu obszarów powodujących ból i dysfunkcje, które są zwykle nieznane pacjentowi, a które faktycznie stanowią podstawową przyczynę bólu fizycznego lub dysfunkcji.

Terapia ashi jako podstawa większości współczesnych systemów terapeutycznych

Terapia punktów Ashi to najbardziej naturalna forma terapii, którą często sami fundujemy swoim bliskim w swoich domach – często bez żadnej anatomicznej wiedzy. Wystarczą podstawowe umiejętności palpacyjne i krótki wywiad, żeby najpierw zlokalizować miejsce, na które wskazuje domownik, a następnie przeszukać okolice w poszukiwaniu miejsca, które ten ból może powodować. Nasi bliscy i pacjenci najczęściej szybko nam zakomunikują, że jesteśmy w dobrym miejscu mówiąc, że trafiliśmy na miejsce, które z jednej strony jest bolesne, ale z drugiej przynosi natychmiastową ulgę.  

Punkty Ashi od dawna są z nami pod innymi nazwami w różnych metodach fizjoterapeutycznych i masażach:

  • Punkty spustowe w teorii Travel i Simmons będące podstawą dla terapii punktów spustowych i „suchego igłowania”
  • Punkty motoryczne używane podczas elektrostymulacji i akupunktury ortopedycznej
  • Japoński masaż shiatsu i chiński dian xue
  • Masaż tajski
  • Masaż tkanek głębokich
  • Centra fuzyjne i centra koordynacji w Manipulacji Powięzi (Fascial Manipulation – FM) wg Stecco

Terapie oparte na uciskaniu punktów bolesnych uważa się obecnie za jedne z najbardziej skutecznych form leczenia bólu. Kluczowe w terapii punktów Ashi jest znalezienie punktu, który jest przyczyną, z powodu której wystąpił ból wskazywanyprzez pacjenta. Szukając tego typu punktów najlepiej posługiwać się wiedzą z anatomii, przebiegiem meridianów ścięgnisto-mieśniowych, meridianów głównych czy innych ścieżek bólu.  Ścieżka bólu to linia łącząca dwa miejsca bólowe (wg medycyny chińskiej – miejsca zastoju). Miejsca, które pacjent wskazuje jako miejsce bólu oraz prawdziwą przyczynę bólu jako punkt o nieznanej pacjentowi lokalizacji. Ścieżka bólu jest bezpośrednim – ale nieznanym – połączeniem między punktem Ashi a postrzeganym urazem/bólem.

Punkty Ashi - lokalizacja

Punkt Ashi wywołuje u pacjenta nieoczekiwany rozpierający i często promieniujący ból. Pacjent często nie zdaje sobie sprawy z jego lokalizacji, a ból pod naciskiem jest dużej intensywności. Najczęściej jesteśmy w stanie zlokalizować wiele punktów Ashi związanych z danym urazem – kluczowe jest znalezienie tych, które są najbardziej bolesne, a szczególnie tych, które pod naciskiem promieniują w inne miejsce.

Punkty Ashi może nakłuć igłą akupunkturową lub poddać terapii poprzez ucisk, masaż poprzeczny, ucisk narzędziem czy rozcieranie. Efekt terapii najczęściej jest natychmiastowy a często pełne efekty terapii widoczne są po kilku dniach. Ewentualny brak poprawy po takim zabiegu powinien nas skłonić do myślenia, że albo nie poddaliśmy terapii właściwych punktów Ashi albo przyczyna problemu jest poważniejsza – na przykład uraz więzadeł, naderwanie mięśnia, promieniowanie bólu z kręgosłupa, problemy wisceralne itp.

W TCM funkcjonuje prosta wskazówka, którą z powodzeniem możnazastosować również w przypadku punktów Ashi:

1. Jeżeli problem jest z przodu, szukaj przyczyny z tyłu
2. Jeżeli problem jest z tyłu, szukaj przyczyny z przodu
3. Jeżeli problem jest u góry, szukaj przyczyny u dołu
4. Jeżeli problem u dołu, szukaj przyczyny u góry

Akupunktura Ashi - prosta łatwa i przyjemna, ale nie jest remedium na każdy problem

Akupunktura Ashi jako samodzielna forma terapii jest szczególnie skuteczna w stanach ostrych i podostrych, jednak w stanach przewlekłych, gdy często dochodzi do zaburzenia wielu systemów, może nie wystarczyć. Niemniej użyta we właściwy sposób sprawia, że możemy pacjentowi pomóc dojść znacznie szybciej do sprawności – bez względu na pochodzenie bólu.

Jeżeli chcesz dowiedzieć się więcej o akupunkturze Ashi, nauczyć się prostych receptur akupunkturowych, podstaw diagnostyki palpacyjnej i wiele więcej to zapraszam do zapisów na kurs akupunktura sportowa w 2023 już na platformie Enedu.pl.

3 RZECZY, KTÓRE WARTO ZABRAĆ ZE SOBĄ

Jeśli po przeczytaniu artykułu wciąż Ci mało w tym temacie to zapraszam Cię na kurs Akupunktura Sportowa

Jeśli po przeczytaniu artykułu wciąż Ci mało w tym temacie to zapraszam Cię na kurs Akupunktura sportowa

Powiązane artykuły

Ból i jego liczne oblicza

Ból to zjawisko, z którym zmagamy się każdego dnia. Nawet jeśli nie jako osoby bezpośrednio zaangażowane (czego Tobie i sobie życzę) to w sposób pośredni, przyjmując pacjentów przejawiających różnorodne problemy związane z percepcją bólu. Dziś chciałbym Ci pokazać różnorodne oblicza bólu. Zwrócę przy tym Twoją uwagę na fakt, że percepcja bólu jest mechanizmem bardzo złożonym. Mimo, że nocycepcja opiera się o proste odruchy angażujące różne piętra obwodowego i ośrodkowego układu nerwowego, to sama percepcja bólu i analiza informacji nocyceptywnej to proces mocno skomplikowany.

Sensytyzacja obwodowa – jak bardzo wrażliwe są Twoje nerwy?!

W ostatnim artykule zwróciłem Twoją uwagę na system interoceptywny. Wskazałem Ci ciekawy układ, który informuje nas stale o jakości naszych tkanek. Ma on olbrzymie znaczenie informacyjne dla naszego rdzenia kręgowego! Dlatego też dzisiaj dowiemy się, co i w jaki sposób aktywuje kaskadę informacji z włókien cienkich (system interoceptywny). Sprawdzimy przy tym jak bardzo wrażliwe są nasze nerwy. Przed Tobą SENSYTYZACJA OBWODOWA, bo tak w neurofizjologii określa się uwrażliwienie włókien czuciowych.

Komentarze